Pojęcie odżywiania jednoznacznie kojarzy nam się z jedzeniem. Ale odżywianie to nie tylko napełnianie naszych żołądków, to przede wszystkim dostarczanie do każdej komórki substancji niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania. Ich niedobory dają najpierw zaburzenia równowagi organizmu, a po dłuższym czasie choroby. Coraz większą uwagę przywiązujemy do tego co jemy, pijemy, sięgamy po witaminy i minerały. Ale czemu mimo naszych chęci i starań zdarza się tak, że nasze działania nie dają poprawy samopoczucia.
Pod względem uzupełniania niedoborów minerałów i witamin, istotne jest nie to ile ich spożyjemy, lecz ile ich przyswoimy. Czyli w jakim stopniu nasz organizm wykorzysta je na swoje potrzeby. Okazuje się, że niedobory tylko jednego pierwiastka, a mianowicie krzemu ( dotyka to ok. 90 % społeczeństwa) zaburzają funkcjonowanie organów, tkanek i całego ustroju. Dzieje się tak, ponieważ bierze on udział w przyswajaniu, aż 70 innych pierwiastków. Jego zbyt mała ilość, powoduje, że mimo przyjmowania witamin i minerałów, nasz organizm nie jest w stanie z tego skorzystać. Pozornie wysoka zawartość krzemu, który można znaleźć w niektórych roślinach np. w skrzypie, bambusach, nasionach, z racji jego postaci chemicznej nie zapewni nam optymalnego uzupełnienia jego niedoborów. Natomiast wielokrotnie wyższą przyswajalność wykazuje organiczna postać krzemu (OrSi firmy Dorsim), dzięki zastosowaniu nowoczesnych metod otrzymywania. Odpowiednia ilość krzemu w organizmie zapewnia odporność na grzyby, wirusy, bakterie i czynniki patogenne. Od pewnego czasu jest wiadomo, że zdrowe komórki żywych organizmów są spolaryzowane, posiadają biegun dodatni i ujemny. Udowodniono, że gdy komórka jest uszkodzona przez bakterię, wirusa czy zranienie, wyżej wspomniane bieguny przemieszczają się nieco. Oznacza to, iż zakłócenie pracy organizmu w dużym stopniu jest rezultatem przesunięcia ładunków elektrycznych w komórce. Przywrócenie prawidłowej polaryzacji wymaga długiego czasu. Tymczasem krzem odbudowuje w organizmie właściwą polaryzację uszkodzonych komórek, zaopatrując je w dodatnie lub ujemne ładunki, dając im energię niezbędną do odparcia ataku lub naprawy zniszczeń.
Krzem umożliwia prawidłową pracę układu hormonalnego, a malejąca jego ilość w tkankach powoduje kurczenie się gruczołów wydzielania wewnętrznego i zaburzenia ich funkcji. Zgromadzone fakty jasno wykazują, że niedożywienie krzemem, może być przyczyną starzenia się i procesów chorobowych wpływających na mózg, m.in. choroby Alzheimera, czy miażdżycy mózgu. Organiczny krzem i wapń współpracują w procesie budowania i odbudowywania kości. Mineralizacja kości zachodzi przy udziale krzemu. Skuteczne uzupełnianie krzemu jest niesłychanie ważnym i niezbędnym warunkiem przeciwdziałania powstawania osteoporozy. Niedobory krzemu prowadzą do wapnienia kości, a proces ten tym szybciej zachodzi, im większe są braki w organizmie tego pierwiastka. Co ciekawe siwienie włosów, to nic innego jak ich wapnienie, co świadczy o bardzo dużych brakach krzemu.
Struktury krzemowe decydują również o ilości wilgoci zawartej w tkance łącznej, co ma istotne znaczenie dla prawidłowej budowy i prawidłowego funkcjonowania stawów, kręgosłupa, ale także elastyczności i nawilżenia skóry.
Krzem w dużej ilości występuje w ścianie naczyń krwionośnych. Jest to związane z zawartą tam elastyną i kolagenem. Naczynia krwionośne zawierające odpowiednią ilość krzemu mają odpowiednią elastyczność i wytrzymałość. Zatem krzem reguluje właściwości mechaniczne i odporność na uszkodzenia. Ma to pozytywny wpływ na ciśnienie krwi, lepszą pracę systemu zastawek i zmniejszenie zastoju w naczyniach żylnych, usprawnienie przepływu krwi przez serce, stwarzając tym samym lepsze warunki do długotrwałej i bezbłędnej pracy układu krwionośnego. Przy właściwej ilości krzemu w organizmie, wapń nie będzie wbudowywał się w ściany naczyń krwionośnych, co powodowałoby ich kruchość. A cholesterol nie będzie odkładać się, lecz będzie przyswajany i wykorzystywany do tworzenia błony nowych komórek. Mózg będzie prawidłowo sterował rozszerzaniem się i zwężaniem naczyń krwionośnych.
W doprowadzaniu naszych organizmów do stanu równowagi pomocny jest także Barley Grass. Jest to uzyskany w procesie liofilizacji proszek z zielonych pędów jęczmienia. Liofilizacja jest suszeniem w warunkach niskiej temperatury i obniżonego ciśnienia, co umożliwia zachowanie maksymalnej ilości składników w produkcie finalnym. Preparat uzyskany z młodych pędów jęczmienia w stosunku do innych roślin zawiera unikalne, najwyższej wartości substancje odżywcze.
Stwierdzono, że oprócz chlorofilu, mnóstwa witamin, minerałów, enzymów, 17 aminokwasów Barley Grass, posiada 30 razy więcej witaminy B1 i 11 razy więcej wapnia (i co ważne w obecności magnezu co zapewnia wysoką przyswajalność) niż mleko, ponad 6 razy więcej karotenu i 5 razy więcej żelaza niż szpinak, prawie siedem razy więcej witaminy C niż pomarańcze oraz bardzo dużo, bo aż 80 mikrogramów witaminy B12 na 100 g produktu, której niedobory dość często zauważa się u osób stosujących dietę wegetariańską.
Dzięki dużej zawartości chlorofilu spożywanie Barley Grass przywraca równowagę kwasowo-zasadową organizmu. Nasza codzienne dieta jest zakwaszająca, zwykle jemy dużo produktów mącznych, mięsa, wędlin, serów, słodyczy, pijemy sporo napojów, kawy, herbaty czarnej. A nie dbamy o odpowiednią ilość warzyw, owoców, wody. Zbyt duża kwasowość w organizmie wiąże się z wieloma chorobami i ogólnym złym stanem zdrowia samopoczucia. Barley Grass jest bardzo silnie alkalizujący i pomocny w doprowadzeniu komórek i wszystkich organów do optymalnej pracy.
Stosowany systematycznie daje następujące korzyści zdrowotne:
usuwa toksyny,
przeciwdziała anemii, niedokrwistości
dostarcza Wit. B17 (letril) ważną w profilaktyce i wspomaganiu leczenia chorób nowotworowych
zapobiega miażdżycy, nadciśnieniu tętniczemu oraz innym chorobom serca i naczyń krwionośnych
zwalcza skutecznie zespół przewlekłego zmęczenia i niedobory odpornościowe
ogranicza choroby przemiany materii (w tym otyłość)
zmniejsza zapalenia stawów (o podłożu degeneracyjnym i autoimmunologicznym)
reguluje pracę jelit, jest skuteczny w leczeniu m.in. zespołu jelita drażliwego
wspomaga zwalczanie stresu i problemów z koncentracją
dietetyk mgr inż. Kinga Karalus
Comentarios